Redakcja

Noworoczny „Chidusz” 7/2019 o miłości i seksie

Ger, Słonim i Toldot Aharon to trzy chasydzkie grupy, w których kładzie się wyjątkowy nacisk na ideał świętości osiągany poprzez praktykowanie daleko idącej wstrzemięźliwości seksualnej. Koncept ten nazywa się kedusza, a badaniem jego teologicznych podstaw i powodów, dla których został on przyjęty w poszczególnych chasydzkich społecznościach, zajmuje się prof. Benjamin Brown z Wydziału Myśli Żydowskiej Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. W rozmowie z „Chiduszem” prof. Brown wyjaśnia między innymi, jak to możliwe, że wskaźnik dzietności wśród wymienionych grup nie maleje, i rozwikłuje zagadkę tego, czy małżonkowie rzeczywiście kochają się przez dziurę w prześcieradle. Tłumaczy też, skąd w ogóle wzięło się w chasydyzmie nieufne nastawienie do kwestii cielesności, mogące wydawać się sprzeczne z prawem żydowskim, które stosunki seksualne uważa za potrzebne i dobre

POLANIM. Z POLSKI DO IZRAELA [Fragment książki]

– Mój dziadek Benjamin Guter oznajmił babci: „Saro, jedziemy do Palestyny”. A parę dni później podpisał ze wspólnikami kontrakt na budowę pierwszej fabryki w Tel Awiwie. Było ich czterech: Braun, Mozes, Guter i Danziger, wszyscy fabrykanci z Łodzi. I tak w 1924 roku powstała Lodzija.