kultura

Półtorej tajemnicy cmentarza w Kazimierzu

Na wszystkich zachowanych nagrobkach – jest ich ledwie kilkanaście – a także na niektórych fragmentach płyt znajdujących się w ścianie pomnika umieszczone są monety, głównie jedno- i dwugroszowe. Wciśnięte są raczej przypadkowo, pionowo lub poziomo, wszędzie, gdzie jest gzymsik. W pewnych miejscach są całe sterty monet, a czasem wychodzi dowcip, gdy monety są umieszczone na wizerunku skarbonki, symbolizującej dobroczynność. Są na wszystkim – na lwie, na świeczniku, na dzbanie Lewitów.

Waszti i Ester: dwie bohaterki historii purimowej

W Megilat Ester jedynie trzem kobietom nadano imiona: Waszti, Ester i Zeresz. Zeresz to zła żona Hamana, Ester to dobra królowa ratująca Żydów. A Waszti? Tu pojawia się problem: to, za jaką postać jest uważana, zależy od epoki, a często także od płci osoby, która komentuje biblijną historię.

polecane

Pinkwashing placu Cijon w Jerozolimie

Michael Sorkin (1948-2020) był jednym z najwybitniejszych nowojorskich architektów. Mawiał, że architektura nigdy nie jest apolityczna. W swoich artykułach, książkach i wykładach przekonywał, że odpowiednio zaplanowana przestrzeń może kontestować system i być narzędziem w walce o społeczną równość. „Władze Jerozolimy, zamiast rzeczywiście działać, próbują promować swoją wypaczoną ideę tolerancji”, pisał, protestując przeciwko manipulowaniu pojęciem tolerancji i rzekomą otwartością izraelskiego rządu na osoby LGBTQIA.

To nie obsesja. Purimowe ciastko nie bez powodu wygląda jak cipka

Buuu!! na Hamana i Buuu!! na cały patriarchat. Arielle Kaplan, reporterka chucpiarskiego magazynu „Alma”, ujawnia prawdziwą genezę wyglądu hamantaszy. Co to za świat, w którym godzimy się z wizją wkładania do ust nadzianego kleistą masą ucha Hamana – diabolicznego, nienawidzącego Żydów czarnego charakteru purimowej historii – zamiast świętować zwycięstwo odważnej Estery, zajadając słodki symbol kobiecości?