CHIDUSZ 16 – 03/2015

Długowieczność na start!

Czerpiąc z życia pełnymi garściami, nieraz, bez względu na wiek, zastanawiamy się, co zrobić, by odkryć mityczną fontannę młodości. Co zrobić, aby starzeć się wolniej i być zdrowym i energicznym? Długie życie jest, czego by nie powiedzieć, kuszącym celem. Zwłaszcza, jeśli przekłada się to również na jego jakość. Wiemy już, co odróżnia osoby żyjące nieprzeciętnie…

Remont małej synagogi we Wrocławiu

Fundacja Bente Kahan otrzymała z Urzędu Miejskiego Wrocławia dotację na remont szulu w wysokości 250 tysięcy złotych. O planach związanych z inwestycją rozmawiamy z Markiem Mielczarkiem, koordynatorem projektu. Michał Bojanowski: Jak zaczęła się Pana współpraca z Fundacją Bente Kahan? Marek Mielczarek: Przez lata uczyłem ludzi, jak pisać dobre aplikacje, jak pozyskiwać pieniądze na różne projekty.…

Ingeborg Bachmann „Dziennik wojenny. Z listami od Jacka Hamesha” [recenzja]

Zdumiewa mnie wciąż, że można na kilku stronach, w kilku zdaniach i słowach zamknąć tak wiele ważnych emocji i uchwycić niuanse międzyludzkich relacji. Dotyczy to szczególnie literatury autobiograficznej, bo daje, jeśli w to wierzyć, wgląd w myśli człowieka, w jego najintymniejsze zwierzenia. Moment, w którym mogę skonfrontować swoją postawę z tym, co przekazuje autor lub…

Być kobietą w Izraelu – o filmie „Viviane chce się rozwieść”

Mąż przez lata psychicznie i fizycznie znęca się nad żoną. Nie chce wyrazić zgody na rozwód, więc sprawa stoi w miejscu, bo sędzia, poza wzruszeniem ramion, niewiele może zrobić. W końcu żona wysuwa argument cuchnącego oddechu. „Czemu od razu tego nie powiedziałaś?!” – wykrzykuje wtedy rabin zasiadający w ławie sędziowskiej. Proces rusza z miejsca. Taką…

Wywiad z Pelagią Radecką o mordzie na jej żydowskich sąsiadach

  Michał Bojanowski: Dlaczego zabito tych Żydów? Pelagia Radecka: No, jak to, dlaczego? Źle żyli Polacy z Żydami i odwrotnie, konkurencję robili, proszę pana, i dlatego. Ale dlaczego Wajnbergów zabito w Gniewoszowie? Pisali w gazecie, że złota od nich chcieli. A oni byli biedni, niemożliwe, żeby cokolwiek mieli. Wajnbergowa jedno dziecko podrzuciła, Janek też gdzieś był w czasie wojny, bo dobrze wyglądał. Trzeba było za to coś dać. Nie mogli mieć wiele. Ich rodzice, nie wiem, czy jego, czy jej, tartak mieli, to im dom przed wojną zbudowali. W domu nie było nic, przecież to frontowa linia była. Przekaż darowiznę…

Dalsze losy mordu na Żydach w Gniewoszowie

Pelagia chciała dowiedzieć się, co stało się z Jankiem. Często jeździła do Gniewoszowa. Sąsiadka Wajnbergów, która słyszała strzały, bała się z nią rozmawiać nawet wiele lat po wojnie. Opowiadała, że Janek wrócił do Gniewoszowa po 2000 roku. Podobno pytał o Żydów, tych rudych, co mieli sklep bławatny. To była jedyna taka ruda żydowska rodzina. Wrócił z dorosłymi synami. Poszli do apteki, która znajdowała się w domu, gdzie kiedyś mieszkali. Aptekarz myślał wystraszony, że to jakaś kontrola. W sumie niewiele się pomylił. Niewiele więc też rozmawiali. Sąsiadka bała się w ogóle poruszać ten temat, ale powiedziała, że to podobno wójt kazał zakopać…

Jak Żydów w Gniewoszowie mordowano

Wstrząsające świadectwo jedynego świadka tragedii, który po wielu latach milczenia zdecydował się wystąpić przed kamerą i opowiedzieć historię rodziny Wajnbergów, jednej z licznych żydowskich rodzin, która po powrocie do swojego domu została zamordowana.

Izrael po wyborach

Po grudniowych dymisjach w gabinecie Benjamina Netanyahu i rozpadzie koalicji, które miały zwiastować raczej kłopoty rządzącej partii, przedterminowe wybory z 17 marca pokazały coś zupełnie odwrotnego. Głosy oddane na Likud po raz kolejny postawiły Netanyahu przed zadaniem zbudowania nowego rządu. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidywalnego, ma on szansę zostać najdłużej sprawującym urząd premierem w historii kraju. Co jeszcze możemy wnioskować na podstawie wyników wyborów i jakie zmiany mogą teraz nastąpić na izraelskiej scenie politycznej?