Dwa dni po Marszu Wzajemnego Szacunku ksiądz Jacek Międlar podczas “Marszu Patriotów” krzyczał na wrocławskim Rynku:

“Zadaję teraz pytanie, gdzie jest Rafał Dutkiewicz?! Gdzie jest prezydent Wrocławia, gdzie jest ten, który miał nam służyć! Skoro uważa się za Polaka, to powinien być z nami, dziękować Bogu i świętować niepodległość! Ale ma siłę, żeby dwa dni temu iść w żydowskim Marszu Wzajemnego Szacunku od synagogi do synagogi. Czy to jest Polak? O jaki im chodzi szacunek? Czy szacunek tylko dla Żydów, dla terrorystów? O jaki szacunek chodzi? Tak samo, Moi Drodzy, czy to przypadek, że Mark Zuckerberg, szef Facebooka, jest Żydem i kasuje patriotyczne, katolickie i narodowe profile? Czy to jest przypadek? O jaki chodzi szacunek? O jaki chodzi szacunek, gdy Rafał Dutkiewicz maszeruje w żydowskim marszu i bredzi o delegalizacji narodowych organizacji, które odnoszą się do wielkich bohaterów, którym zawdzięczamy niepodległość Polski z 1918 roku, co dzisiaj świętujemy. Żądamy szacunku dla Polaków! Żądamy szacunku dla Dolnego Śląska, żądamy szacunku dla Wrocławia, żądamy szacunku dla tych, którzy walczą w obronie narodowo-katolickiego dziedzictwa! Którzy walczą o Polskę dla Polaków! Polska dla Polaków! Polacy dla Polski! Bóg, Honor i Ojczyzna!”

Poniżej prezentujemy przemówienie Rafała Dutkiewicza i Aleksandra Gleichgewichta z tegorocznego Marszu Wzajemnego Szacunku.

Prezydent Dutkiewicz odniósł się w nim do swojego przemówienia wygłoszonego podczas premiery filmu “Jesteśmy Żydami z Breslau” [kliknij tutaj, aby zobaczyć treść].

Nie pierwszy już raz w Marszu uczestniczyła Elisabeth Wolbers, Konsul Generalna Niemiec, która po raz kolejny wygłosiła przemówienie przed pomnikiem spalonej Nowej Synagogi przy ul. Łąkowej [Poniżej fragmenty].