Dlaczego w Szawuot jemy sernik?

W tradycji żydowskiej podczas Szawuot jemy mleczne potrawy. Nie musi to być sernik, jednak stał się on jedną z najczęściej serwowanych potraw podczas tego święta. Czy tylko dlatego, że świetnie smakuje? Dlaczego podczas szawuot jemy sery, naleśniki czy lody?

 

Oto kilka wyjaśnień tej tradycji:

 

I

W Szawuot świętujemy otrzymanie Tory, czyli moment otrzymania przykazań od Boga. Zatem przed świętowaniem pierwszych świąt Szawuot, nie było micwot, więc nie byliśmy zobligowani do ich przestrzegania. Miszna Brura (494:12) mówi, że zanim Bóg dał naszym przodkom Torę, nie wiedzieli oni, jak zachowywać koszerność. Nie potrafili więc też dokonywać szchity. Wraz z otrzymaniem Tory zostały przekazane instrukcje kaszrutu, jednak kuchnie nie były wyposażone w narzędzia do koszerowania mięsa (solenia, mycia, dokładnego przygotowywania). Dlatego też – z powodu braku tych narzędzi – jedzono mleczne potrawy w Szawuot.

II

Pieśń nad pieśniami (4:11) zawiera zdanie: Miód i mleko pod twoim językiem. Autorstwo tej księgi przypisujemy królowi Salomonowi i tradycyjnie odczytujemy jako metaforę. Kol Bo wyjaśnia, że ten wers mówi o Torze, która smakuje jak mleko i miód. A jako że świętujemy otrzymanie Tory, to tradycyjnie jemy nie tylko mleczne, ale mleczne i słodkie przekąski. Czasami zwraca się też uwagę na jeszcze głębsze znaczenie tego porównania do mleka i miodu. Miód pochodzi od pszczół, które – choć nie są koszerne – produkują koszerny miód. A mleko pochodzi od zwierzęcia koszernego tylko wtedy, gdy zostanie odpowiednio przygotowane. To może symbolicznie ukazywać siłę Tory, która zmienia rzeczy nieczyste w czyste. Przez siedem tygodni przed Szawuot liczymy omer jako nasz przedświąteczny okres oczyszczenia. Nawet jeśli w jakimś sensie nie byliśmy czyści, Szawuot daje nam szansę oczyścić się na nowo. Niektórzy wskazują, że tak jak mleko zawiera składniki odżywcze niezbędne do wyżywienia dziecka, tak Tora oferuje nam cały pokarm duchowy, którego potrzebujemy.

III

Tora została nam przekazana na górze Synaj, która w Psalmie 68 jest nazwana הר גבננים (har gawnunim). I choć גבננים nie znaczy ser, to rdzeń tego słowa bliski jest wyrazowi גבינה (gwina) oznaczającemu ser. To podobieństwo wzmocniło mleczne znaczenie Szawuot. Warto wskazać również, że litery, na które składa się słowo גבינה (gwina), w gematrii sumują się w liczbę 70, reprezentują 70 twarzy Tory (ג3+ב2+י10+נ50+ה5).

IV

Szawuot przypada siedem tygodni po wyjściu z Egiptu. Jesteśmy szczęśliwi, że możemy zmierzać w kierunku Izraela (nawet jeżeli zajmie to nam 40 lat). Izrael jest opisany w Torze jako kraj mlekiem i miodem płynący (Wajikra 3:17), warto więc jeść mleczne, słodkie potrawy nie tylko, aby świętować otrzymanie Tory, ale również, aby uczcić naszą drogę do Ziemi Obiecanej.