Pomimo sławy Forda, cenzura międzywojnia nie dopuściła do dystrybucji filmu. Przedstawiciele świata kultury i sztuki nie kryli zdumienia, jednak Wydział Filmowy przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych uznał, że Droga Młodych „pod pozorem humanitaryzmu i współczesnych metod wychowawczych, zawiera sceny, będące żerowaniem na nędzy mas oraz propagandą światopoglądu komunistycznego. Wskutek tego wyświetlanie powyższego filmu mogłoby zagrażać żywotnym interesom Rzeczpospolitej”.