Wielu starożytnych rabinów i komentatorów zwracało uwagę na szczególną „wrażliwość” Józefa, co tym bardziej ułatwia współczesnym czytelnikom patrzenie na jego postać przez queerowy obiektyw. Choć Józef nie był gejem we współczesnym znaczeniu tego słowa (idea homoseksualizmu w dzisiejszym rozumieniu nie istniała w świadomości starożytnych Izraelitów), mamy wystarczającą ilość dowodów na to, że był on w pewnym sensie queer – wycofany, zawsze na uboczu, odseparowany od rodziny, nie do końca pasujący do reszty.