grudzień, 2016

End of Year Conversation [Interview with Aleksander Gleichgewicht]

We were proud that we could talk about this difficult past openly in our country. We were proud that the Polish prosecutors and historians were revealing facts. We were proud it was history, and not courts, that was making judgments. And now it turns out all this work can simply be erased, and history can be easily distorted once again.

Polsko-żydowska historia Moshego Rosmana

Swoją karierę naukową zaczynał badaniami relacji pomiędzy polską szlachtą a Żydami, aby przypadkowo natrafić na trop legendarnego mistyka Baal Szem Towa i dokonać rewolucji w jego postrzeganiu. Zajmował się też teoretycznymi aspektami żydowskiej historiografii, a obecnie odkrywa dokonania żydowskich kobiet w epoce wczesnej nowożytności.

Rozmowa na koniec roku

“Mnie jest wszystko jedno, czy ktoś pali kukłę Żyda, czy wybija zęby gejowi, czy skopie kogoś, bo myśli, że jest muzułmaninem, a kto zresztą później okazuje się Hindusem albo Kubańczykiem. To nie ma większego znaczenia, kto, ważne, że obrywa” – mówi szef gminy żydowskiej we Wrocławiu Aleksander Gleichgewicht.

Piotr Rybak o żydokomunie na marszu narodowców [WIDEO]

13 grudnia 2016 roku odbył się kolejny marsz zorganizowany przez Narodowe Odrodzenie Polski. Oficjalnie miał upamiętniać ofiary z wydarzeń grudnia 1981. Jak wyglądał w praktyce? Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę – standardy, które opisujemy w bieżącym numerze “Chiduszu” [kliknij tutaj, aby poczytać więcej]. Spalono podobizny Adama Michnika i Lecha Wałęsy. Marsz wsparty był przez…

„Chidusz” 10/2016: Tryptyk wrocławski

Pojawiają się trzy wyróżniające się postaci na malowanym nam od dłuższego czasu na wrocławskim Rynku obrazie. Na skrzydle lewym dominuje Piotr od Kukły, który niedawno został skazany na 10 miesięcy więzienia za spalenie kukły Żyda. Część środkowa to głównie Ksiądz Jacek, Apostoł Słowian, który [również] niedawno osiągnął [miejmy nadzieję] szczyty swojej nienawiści i nienawiści wobec Żydów, wygłaszając 11 listopada skandaliczne przemówienie na patriotycznym marszu. Z prawa Justyna, która zasłynęła w zeszłym roku, mówiąc o islamskim ścierwie, które gwałci i chce ściąć wszystkie europejskie głowy. Podtytuł głosi, że tryptyk sczytany jest ze znaków i obrazów, bo wszystko, co się tam znalazło, zostało wymalowane na obrazie, mocno osadzone na podwyższeniu i taśmowo reprodukowane. Oddaliśmy dlatego narrację postaciom, które widzimy na obrazie, sami dodając od czasu do czasu mniej lub bardziej ironiczny komentarz, który rzadko zresztą składa się z naszych słów. Na koniec trochę o ramie, która zdobi tryptyk: stare, średniowieczne, polskie drewno.

„Mischling, czyli Kundel” Affinity Konar [recenzja]

Baraki Zoo mieściły się w dawnych stajniach. Zamieszkali w nich podobni do nas: rodzeństwa bliźniacze, trojaczki, pięcioraczki. Całe setki poupychane na łóżkach, które właściwie były raczej pudełkami z ciasnymi szczelinami, gdzie ledwie dawało się wcisnąć. Zostaliśmy spiętrzeni od podłogi po dach, upchnięci w kiszkowatych boksach po trzy, po cztery, tak że z trudem można było rozróżniać, gdzie kończy się własne, a zaczyna inne ciało.